Please sign our Guestbok - Wpisz się do Księgi Gosci
 
 
Mail to us / Napisz do nas
 
What the press writes about us / Co piszą o nas w prasie Books, bulletins and articles published by us - Ksiażki, biuletyny i artykuły wydane przez nas Who visited our stud / Kto odwiedził naszą stadninę Information on Korfowe Arabians. Informacje o nas
 
Moje
wspomnienie
pleneru

Joanna Grootings

Dla każdego pleneru najważniejsza jest dobra atmosfera i wazjemna życzliwosć artystów co w znacznej mierze odbija się na ich plenerowej twórczosci.
Najtrudniejsze były poczatki i wybranie odpowiednich motywów. Wieniek rozpoczał pracę od szkiców, na płótnie Profesora w mgnieniu oka rozkwitła łaka, która - choć z innego punktu widzenia i innej perspektywy uwiecznił również Andrzej.
Ola po namalowaniu kilku lesnych pejzaży postanowiła zajać się uwiecznieniem podwórka. Wspaniała jest lekkosć jej pędzla oraz umiejętnosć doboru kolorów. Moja babcia była pod silnym wrażeniem powstawania obrazu.
Andrzej postanowił jednen obraz poswięcić wizeruknowi konia. Niestety nie dokończył obrazu gdyż czas pleneru mimo tygodnia okazał się zbyt krótki.
jednego popołudnia odwiedzili nas Państwo Kowalscy: Ewa Zawadzka-Kowalska, jej maż Jerzy oraz syn Karol. To własnie w Galerii Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Warszawie w pierwszych tygodniach pazdziernika odbędzie się wystawa poplenerowa.
Gwaizda naszego pleneru okazał się być Janusz. Na zdjęciu powyżej zastanawia sięczy łan zboża, który przedstawił na swoim wielkim płótnie rzeczywiscie oddaje jego charakter.
Na zdjęciu ponizej dumnie prezentował swój monumentalny obraz "Ognie", za który kilka godzin wczesniej w warszawie otrzymał GRAND PRIX Biennale Malarstwa. Dlatego tez wieczorem polał się szampan i wszyscy mielismy okazję zaspiewać "sto lat".
Profesor dzielnie przyjał moje wyzwanie namalowania stawiku w sposób "erotyczny". Powstał obraz namalowany kolejno przez 4 twórców: Profesora, Andrzeja, Wieńka oraz Janusza. Szkoda tylko, że modelka była "wirtualna".